środa, 17 lipca 2013

Makijaż krok po kroku: Letnie szaleństwo z pędzlami Maestro

Witajcie,

kolor, szał, magia, a mówiąc w skrócie - lato. Mam dla Was kolejną propozycję kolorowego makijażu na najbliższy miesiąc, jeśli nie całość, to może zainspiruje Was połączenie barw, niekoniecznie wszystkich - rozumiem, że nie wszystkie jesteście fankami tęczy na powiekach, ale może niektórych z nich. Ja Was zachęcam do takich zabaw, naprawdę warto spróbować nawet najbardziej niekonwencjonalnych połączeń - efekt Was oczaruje!

Cały makijaż wykonany przy użyciu pędzli Maestro (numerki podane w opisach kolejnych kroków).

Efekt końcowy, oko:



 1. Wszelkie niedoskonałości i cienie pod oczami tuszujemy korektorem za pomocą pędzla 230.

 2. Nakładamy lekki podkład pędzlem 145.

 3. Pudrujemy dokładnie twarz pudrem matującym przy użyciu pędzla 110.

4.  Konturujemy twarz, głównie podkreślając kości policzkowe. Tutaj najlepiej sprawdzi się 170.

 5. Nadajemy cerze odrobiny świeżości za pomocą różu i pędzla 155.

 6. Uprzednio przygotowaną powiekę, z nałożoną bazą pod cienie, traktujemy cielistym cieniem. Pędzel 490.

 7. Podkreślamy brwi, najpierw kontur za pomocą 660.

 8. Następnie wypełniamy je, pędzlem 640, a nadmiar cienia wyczesujemy.

 9. Rozświetlamy kąciki wewnętrzne białym, matowym cieniem - pędzel 320.

 10. Następnie nakładamy neonowy, pomarańczowy cień pędzlem 360.

 11. Jednocześnie delikatnie łącząc z poprzednikiem, nakładamy koralowy cień, zostawiamy miejsce w zewnętrznym kąciku. Pędzelek 360.

 12. Kącik zewnętrzny, pędzlem 320 traktujemy ciepłym fioletem wpadającym w róż.

 13. Przechodzimy do fantazyjnego zarysu, dla kontrastu niech to będzie lekko rozbielone indygo. Za pomocą precyzyjnego pędzla typu "kulka" 420 zarysowujemy taką spłaszczoną elipsę.

 14. Pogłębiamy zarys większym pędzlem typu kulka 420.

 15. Granice cieni rozcieramy delikatnym, matowym kremem i pędzlem 497. 

 16. Nad indygo, pędzlem 497 lekko wcieramy ciepłą, przydymioną śliwkę. 

 17. Kremowym, bardzo jasnym, matowym cieniem rozświetlamy miejsce pod łukiem brwiowym. Pędzel 497.

 18. Cieniem indygo z górnej powieki zaznaczamy dolną powiekę, mniej więcej do jej połowy - pędzel 420. 

 19. Następnie używamy turkusu, a kącik wewnętrzny ponownie rozjaśniamy bielą, tak aby połączyć ją z turkusem. Pędzel 420.

 20. Linię wodną malujemy białą kredką.

 21. Przy pomocy płaskiego pędzla 360, wklepujemy na białą kredkę niebieski cień. 

 22. Pędzlem 790 rysujemy kreskę granatowym, żelowym linerem.

 23. Tuszujemy rzęsy.

 24. Pędzlem do ust 720 zarysowujemy ich kontur i wypełniamy koralową szminką.

I to by było na tyle, nie było tak trudno, prawda? :) Więcej zdjęć efektu końcowego:
 



Użyłam:
podkład Revlon Colorstay Buff (tak, bardzo lekki jest, ale moja wersja do cery suchej to ciężkich nie należy), ulubiony korektor Pixie, puder Synergen,  bronzer Vipera, róż Sleek chyyyba Cupcake (jeśli nie to Candy Floss), rozświetlacz The Balm Mary Lou, baza Artdeco, cienie - Miyo White, Royal, KOBO Rosy Coral, neonowy pomarańcz ze Sleek Acid, różowo-fioletowy Ejoy nr 16, My Secret 516, Inglot 351 - roztarcie, turkus - Inglot 372, linia wodna - NYX Milk oraz Inglot 315, szminka Rimmel by Kate 16 + odrobina bezbarwnego błyszczyka, granatowy liner w żelu Catrice (stara limitka), tusz Max Factor 2000 Calorie.


Mam nadzieję, że makijaż się Wam spodobał, spodobał? :D Dajcie znać!



PS. Przypominam również, że możecie mój blog śledzić nie tylko poprzez bloggera (pamiętajcie dawni moi obserwatorzy, po zmianie adresu, musicie kliknąć obserwuj jeszcze raz, żeby mieć na bieżąco aktualizacje postów!), ale również świeże posty wrzucam na Facebook, i wrzucają się same na Bloglovin (tu raz jeszcze prośba o ponowne kliknięcie!). Klikać w linki tutaj albo w gadżety po prawej. Zapraszam serdecznie ;)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...