poniedziałek, 30 lipca 2012

Makijaż: Pierwszy neonek ze Sleek Acid + swatche

Witajcie,

chwaliłam się niedawno, zakupem jeszcze jednej paletki Sleek do mojej małej kolekcji, a konkretnie cudownej, soczystej, neonowej Acid. Ostatnio trudno maluje się w tych siarczystych upałach, ale w końcu udało mi się! Nie sądziłam, że ten neonowy pomarańcz przypadnie mi do gustu, ale kiedy go użyłam - zakochałam się <3 Cudownie wręcz wygląda w towarzystwie różu - razem tworza zaś świetny koralowy odcień ;> Dodałam jeszcze tego ślicznego fioletu na dolną powiekę, całość rozświetliłam lekko bielą, i... wyszło tak:






Przepraszam za jakość zdjęć, sądziłam, że zdołam jeszcze zrobić lepsze, ale po powrocie do domu okazało się, że z mojego makijażu została tylko połowa ;> Cóż, baza Hean wymięka podczas mega upałów.

Nie mam również fotki produktów, napiszę to co pamiętam.


Użyłam:
oczy: baza Hean, cienie z paletki Sleek Acid, czarny liner Essence, tusz Eveline, czarna kredka Golden Rose;
twarz: podkład kryjący Natural Light oraz korektor Medium Annabelle Minerals, róż Nude AM;
usta: szminka Rimmel by Kate 16, błyszczyk Miyo Candy.


Mam też dla Was swatche, czyli jak te cudne kolory widzi mój nieszczęsny aparat ;> Cienie z tej palety nie mają nazw, ale myślę, że w jej przypadku to nie stanowi żadnego problemu.
Żółty jest bardziej odblaskowy niż tutaj na zdj.

Nie wiem jak Wam, ale mnie strasznie przypadły do gustu oba róże, fiolet, ciemniejszy niebieski i o dziwo pomarańcz! Białego tutaj prawie nie widać, niestety pigmentacją nie zachwyca, radzę sobie dokupić pojedynczy biały cień (bardzo często się przydaje), Miyo White ma niezłą pigmentację i jest bardzo tani ;)


Jak Wam się podoba mój pierwszy neonowy makijaż? A jak sama paletka? Nie ukrywam, że uważam ją za jedną z najbardziej udanych Sleekowych palet, jestem już w niej dogłębnie zakochana <3


Gratisy ^^:

Sama paletka prezentuje się tak:







Z serii makijaży mniej udanych i na szybko (i malowanych i "zdjęciowanych"), ale wykonanych z użyciem Acid, mam jeszcze coś takiego:




I takiego:

W końcu się kiedyś nauczę malować porządnie, obiecuję. :>


No i jak dziewczynki? Kusi Was czy nie? :)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...