Witam,
latem nie sposób nie skorzystać z okazji i nie sięgnąć po kolorowe i mocno błyszczące cienie! Do tego świetnie się nada jedna z nowości marki My Secret, paletka z serii Hot Color, piękna Paradise Island. O tym, jak świetnie łączą się ze sobą te odcienie, jeszcze będę miała okazję Wam opisać, teraz jest okazja do podziwiania! Jak widzicie, prezentują się razem bardzo fajnie, czy to w chłodniejszej wersji makijażu, czy cieplejszej. I właśnie obie z nich zaprezentuję Wam dzisiaj, może się Wam spodobają i spróbujecie zmalować coś podobnego ;)
Pierwszy makijaż to wersja chłodniejsza, czyli z naciskiem na błękit oraz fiolet, cieplejsze odcienie, czyli pomarańcz i mocny róż wylądowały zatem na dolnej powiece w ramach akcentu.
Pierwszy makijaż to wersja chłodniejsza, czyli z naciskiem na błękit oraz fiolet, cieplejsze odcienie, czyli pomarańcz i mocny róż wylądowały zatem na dolnej powiece w ramach akcentu.
Użyłam:
oczy: paletki My Secret - Paradise Island, Natural Beauty, Romantic Date, tusz KOBO Ideal Volume, baza MIYO, liner Makeup Geek Immortal i Amethyst, kredka do brwi Maybelline Satin Brow Dark Brown,
twarz: brązer KOBO Nubian Desert, rozświetlacz My Secret Princess Dream, puder fiksujący My Secret, róż Annabelle Minerals Nude, podkłady Pierre Rene,
usta: pomadka w kredce My Secret Sweet Peach.
***
Drugi makijaż to już cieplejsza wersja z naciskiem na brzoskwinię oraz róż, lekko otulona fioletami i mocno rozświetlona w wewnętrznych kącikach (prawie już na nosie) opalizującym błękitem, z mocną czarną kreską.
Użyłam:
oczy: paletki cieni My Secret - Paradise Island, Romantic Date, Natural Beauty, Night Out, Party Time, żel do brwi Karaja, GOSH Catchy Eyes, kajal Pierre Rene, liner Makeup Geek Immortal,
twarz: róż Artdeco, rozświetlacz My Secret Princess Dream, puder transparentny KOBO, brązer KOBO Nubian Desert, podkłady Pierre Rene,
usta: pomadki w kredce My Secret - Pink Power oraz Fuchsia.
Która propozycja bardziej do Was przemawia? Lubicie latem szaleć z metalicznymi cieniami? :)