Witajcie,
dziś duet dwóch odcieni, których jak dotąd uparcie unikałam. Lekko zgniła, jasna i soczysta zieleń oraz szarość, to barwy z którymi nie jest mi jakoś po drodze. Niemniej jednak w ramach zabaw makijażowych skusiłam się w końcu na połączenie ich w jednym mejkapie. Efekt? Zaskakująco piękny!
Całość rzecz jasna otuliłam nieco cieplejszymi odcieniami, żeby zrównoważyć mejkap. Dodałam piękne, sztuczne rzęsy i voila! :)
Użyłam:
oczy: cienie Makeup Geek - Jester, Galaxy, Envy, Peach Smoothie, Mirage, Bling, Vanilla Bean, Country Girl, rzęsy Neicha, 509, liner Astor, szara kredka Revlon Photoready Kajal - Matte Charcoal, do brwi Maybelline Brow Satin - Dark Brown, baza MIYO, mascara GOSH Catchy Eyes, żel do brwi Karaja,
twarz: róż Ecolore Dolly Mist, rozświetlacz The Balm Mary-Lou, brązer My Secret, brązer KOBO Nubian Desert, pudry My Secret i KOBO, korektor L'Oreal True Match Ivory, korektory My Secret,
usta: pomadki w kredce My Secret.
A Wam jak się podoba takie połączenie? :)
