czwartek, 24 września 2015

A little blue

Witajcie,

jesień nie musi być nudna i pozbawiona kolorowych kontrastów. Jasne, na topie są teraz piękne, głębokie często zgaszone barwy - od fioletów, przez granaty i zielenie aż po brązy wszelkiego rodzaju. Można jednak do jesiennego makijażu wkraść odrobinę intensywności, choćby w postaci niebieskości typu aqua blue. I jasne, największe WOW będzie, gdy taki odcień zestawimy ze spokojnymi, ciepłymi lub neutralnymi odcieniami brązu i beżu oraz odrobiną jasnego złota.

Do takiego makijażu oczu jak dla mnie pasuje większość pomadek - ja tutaj postawiłam na ciemniejszy, mocny róż. Oczywiście można też użyć nudziakowej szminki i też będzie okej.;)





Użyłam:
oczy: cienie Makeup Geek - Vanilla Bean, Beaches and Cream, Bada Bing, Latte, Mocha, pigment Makeup Geek Afterglow, brwi - KOBO Ash, żel do brwi Pierre Rene, niebieska kredka My Secret, baza Melkior, maskara KOBO Ideal Volume, kredka Revlon Photoready Matte Espresso, Poolside, Bleached Blonde, 
twarz: podkłady L'Oreal True Match 1N i 2N, korektor Rimmel Lasting Finish Porcelain, L'Oreal True Match Ivory, puder sypki Karaja, puder matujący ryżowy MIYO, brązer KOBO Nubian Desert, róż Spell Bound, rozświetlacz Melkior Winter Glow, 
usta: matowa pomadka PUPA.


Jak Wam się podoba taki makijaż? A jakie Wy kolory przemycacie jesienią do mejkapu? :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...