Witajcie,
jesień to dla mnie przede wszystkim odcienie ciepłych, zgaszonych fioletów, śliwek, brudnych czerwieni, ciemnych róży i tych cieplejszych brązów. A więc barwy przytulne, subtelne, zmysłowe i niesamowicie kobiecie.
Dziś jeden z moich ulubionych mejkapów na tę porę roku - żurawinowy! Mamy tutaj więc powieki zmalowane w dość monochromatycznym dymku z odrobiną połysku, oraz kremowe czy też półmatowe usta w podobnym i równie mocnym odcieniu.
jesień to dla mnie przede wszystkim odcienie ciepłych, zgaszonych fioletów, śliwek, brudnych czerwieni, ciemnych róży i tych cieplejszych brązów. A więc barwy przytulne, subtelne, zmysłowe i niesamowicie kobiecie.
Dziś jeden z moich ulubionych mejkapów na tę porę roku - żurawinowy! Mamy tutaj więc powieki zmalowane w dość monochromatycznym dymku z odrobiną połysku, oraz kremowe czy też półmatowe usta w podobnym i równie mocnym odcieniu.
Użyłam:
oczy: baza Melkior, pigment Makeup Geek Enchanted, pigment KOBO Misty Rose, cienie KOBO - 145, 104, 141, 115, brązowy wypiekany cień PUPA Golden Mauve, cień do brwi KOBO Ash, rzęsy Neicha 507 i klej DUO, brązowa kredka Revlon Colorstay Matte Espresso, tusz KOBO Ideal Volume, żel do brwi Pierre Rene,
twarz: podkłady L'Oreal True Match 1N i 2N, korektor Rimmel Lasting Finish Porcelain, korektor L'Oreal True Match Ivory, puder Karaja, róż Sleek Antique, rozświetlacz Melkior Winter Glow, brązer KOBO Nubian Desert,
usta: pomadka w kredce Golden Rose Crayon nr 08.
A jaki jest Wasz ulubiony, jesienny makijaż? :)