sobota, 1 lutego 2014

Pędzle Era Professional - set do twarzy

Witajcie,

od pewnego czasu, dzięki wygranej u Kosmetycznej Hedonistki, mogę się cieszyć nowymi pędzlami, których - jak wiadomo, nigdy za wiele! Jest to set złożony z czterech najpopularniejszych pędzli od Era Professional. Niemal każdy z nich ma charakterystyczne białe trzonki i ciemniejsze skuwki - wyjątkiem jest pędzel kabuki posiadający jasną, "tradycyjną" skuwkę. Każdy z nich jest również oznaczony nazwą marki i numerem - co ciekawe, wyjątkowy kabuki ma błąd w nazwie i widnieje na nim urocze "Eira" ;)



Pędzle Era Professional można kupić choćby na stronie Era Minerals, w swoim asortymencie mają je też inne sklepy internetowe (których jednak zupełnie nie znam, więc ich nie polecę).

TEN zestaw, który ponoć ma mieć w sobie pędzle, które "w zupełności wystarczą", kosztuje 139 złotych, czyli 17 złotych mniej niż jakby kupić te pędzle osobno. Nie jest to więc jakaś szalona okazja, ale "zawsze coś". Co do wystarczalności pędzle - tak, owszem, to podstawowe pędzle potrzebne do stworzenia makijażu twarzy, czyli nałożenia podkładu mineralnego, pudru, korektora, różu/bronzera.

W skład "niezbędnika" wchodzą:


Buffer 103S - pędzel typu kabuki. Ma bardzo gęste i zbite włosie, a także dość dużą średnicę. Syntetyczne włosie zadziwia swoją miękkością, po wielu praniach nie straciło na delikatności - nadal nie drapie, przez co dodatkowo nie podrażnia wrażliwej skóry. Również nie odkształca się, nie łamie i nie wypada. Świetnie spisuje się przy nakładaniu podkładu mineralnego, sypkich baz, a nawet pudru. Nie chłonie zbyt dużej ilości tych produktów, zadziwiająco łatwo się wypiera. Siłą rzeczy schnie nieco dłużej niż pędzle z rzadszym włosiem. Lubię w nim również fakt, że posiada poręczny, krótki trzonek, wygodnie mi się nim operuje! Zdecydowanie polubiliśmy się.


Tutaj główki pędzli Era Professional kabuki i flat topa z La Rosy.



Duo Fibre Finishing 139S - pędzel przeznaczony do nanoszenia cienkich warstw mineralnych kosmetyków, wykonany z włosia syntetycznego w technologii duo fiber. To podwójne włosie to jest miękkie, delikatne, sztywno ułożone, dzięki czemu nie wygina się zbyt mocno przy malowaniu. Nabiera bardzo małą ilość produktu, jest więc idealny, kiedy chcemy oszczędnie nałożyć na twarz jakikolwiek kosmetyk, albo kiedy nie mamy wprawy w ich nakładaniu. Dlatego świetnie się sprawdza choćby do aplikowania mocno napigmentowanych róży do policzków (np. Sleek). Nieco irytuje mnie lekko spłaszczone włosie tego pędzla, które takie być nie powinno - w końcu skuwka jest okrągła. Po wielu praniach i próbach "naprostowania" go, nadal upiera się przy swoim kształcie, cóż. Poza tym kształt włosków się nie zmienił, a wszystkie świetnie trzymają się i nie wypadają.





Blush&Highlight 147S - pędzel przeznaczony do nakładania róży, rozświetlaczy i bronzerów - czyli do modelowania twarzy. Ma spłaszczoną skuwkę i zaokrąglone włosie. Jest bardzo elastyczny, średnio zbity i niezwykle milutki! Nabiera średnią ilość produktu oraz całkiem nieźle radzi sobie z ich rozcieraniem. Sprawdzi się faktycznie zarówno do konturowania buzi za pomocą bronzera, do podkreślania rozświetlaczem szczytów kości policzkowych, jak i do nanoszenia niewielkiej ilości różu - jego uniwersalny kształt tylko temu sprzyja. Niestety nie jest do końca idealnie w przypadku tego pędzla - trzonek od początku delikatnie się ruszał i chybotał, czeka mnie więc jego klejenie.





Small Flat Concealer 176S - mały, języczkowaty pędzelek do nakładania korektorów, o nieco sztywnym, ale dalej delikatnym włosiu. Rewelacyjnie sprawdza się przy nanoszeniu i rozcieraniu płynnych, sypkich i kremowych produktów! Nie tworzy smug i nie pochłania zbyt dużej ilości produktu. Jego raczej ostro zaokrąglony kształt i precyzyjny rozmiar sprawiają, że idealnie wpasowuje się w miejsca tzw. trudno dostępne. Nadaje się także do nanoszenia ceni na powieki, a także do aplikowania... brokatów ;)



Jestem z tych pędzli zadowolona, głównie przez wzgląd na wysokiej jakości włosie, które wydaje się, że wytrzyma ze mną jeszcze długo. Jakby coś się zmieniło, to oczywiście do tej notki wrócę i dam Wam znać. Uważam, że wszystkie cztery (pomimo problemu z klejem w jednym przypadku) pędzle są godne polecenia i doskonale spełniają swoje funkcje.


Macie może pędzle Era Professional? Jakie są Wasze doświadczenia z nimi? Jakich pędzli używacie?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...