środa, 16 stycznia 2013

Makijaż na studniówkę i karnawał, wieczorowy złoto i czerń - dwie plamiaste propozycje

Witam,

tym razem mam dla Was dwie łudząco do siebie podobne propozycje makijażu wieczorowego w złocie i czerni, które totalnie spraprałam ;P Uprzedzam - jeśli chcecie zmalować sobie mejkap w tych właśnie kolorach na tak ważne wydarzenie jak studniówka - zapomnijcie! Czerń jest wyjątkowo trudna w obsłudze i trudno nie uzyskać dzięki niej plamiastego, brzydkiego, brudnego efektu - a przecież nie o taki nam chodzi, prawda? Moja propozycja jest taka - czerń zastąpcie ciemnym brązem i od razu oko będzie lepiej wyglądało. 

Tymczasem pokazuję Wam dwa mejkapy, które zmalowałam, wraz z mini stepikami na dole. Może to Was zainspiruje i na pewno przestrzeże przed używaniem czarnych cieni :P:P Chyba że... w formie kreski! Wyobraźcie sobie podwójną czarno-złotą krechę - cudo!

Do obu makijaży dobrałam róże w delikatnych odcieniach i różowe szminki - jak dla mnie róż na ustach świetnie i ciekawie komponuje się ze złotem na powiekach ;)





Użyłam m.in.:
kremowo-złotego cienia ze Sleek Glory, złotka ze Sleek Storm, złota ze Sleek PPQ, czerni sleekowej, złotego liner Essence, tuszu Gosh, czarnej kredki Golden Rose, brokatu Miyo.



Jestem zdecydowanie za blada do takiego makijażu i wyglądam w nim okropnie, ale dla dziewcząt z ciemniejszą karnacją będzie idealny ;)



Użyłam m.in. kremowo-złotego cienia ze Sleek Glory, miedzianego cienia z paletki Catrice, złotego linera Essence, czarnego Joko, tuszu Gosh, cienia Gold La Rosa itd. ;)


A może jednak się komuś te moje niezbyt udane twory podobają? :D
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...