czwartek, 22 listopada 2012

Raz jeszcze o spotkaniu - upominki oraz zdobycze okoliczne :)

Witam,

wczoraj była relacja ze spotkania, a dzisiaj relacja z... nowości kosmetycznych ;) Od razu uprzedzam, post nie jest dedykowany osobom wrażliwym bądź zazdrosnym, reszcie pokazuję, co będzie gościło w moich notkach w najblliższym czasie ;) Bez zbędnego gadania, lecimy!

Przy okazji odebrałam wygrane smakołyki od kochanej Sylwii *.* Mój pierwszy Pariskowy lakier Golden Rose, kochane Miyowe cuda, piękny róż od Alverde (już drugi!) i błyszczyk do usta, słynna i ukochana Airy Fairy, cudownie pachnąca Balea, i wierzcie mi lub nie, ale pierwszy mój, pachnący jak jedzenie, Original Source. 


Dzięki Karotce i jej drobnej pomyłce, zakupiłam kolejnego upragnionego Hakuro - tym razem H79 :)


Klau oszalała i sprezentowała mi saaaame dobroci! Brązowy liner Essence marzył mi się od dawna, już go uwielbiam! Moje pierwsze cienie Catrice, śliczne lakiery i wiele, wieeeeele innych.




I tu dochodzimy do upominków, które otrzymałyśmy w trakcie spotkania od sponsorów. Oto one:

Gosh - maskara do rzęs (nowość :D), błyszczyk do ust i krem BB.
W bardzo fajnej i poręcznej kosmetyczce ;)

Clarena - pani Ola przygotowała dla nas idealne kosmetyki, ja otrzymałam krem wybielający na moje niechcące zniknąć znamiona i ślady, oraz mnóstwo próbek.


Bandi - złapałam krem kojący z dużym filtrem plus próbki.

AA - przezroczysty błyszczyk do ust, malinowy krem do stóp, truskawkowy żel pod prysznic, próbka podkładu i innych cudów.

Oeparol -  seria Hydrosense: krem do twarzy do skóry suchej i jedwab do ciała, który już miałam okazję używać ;).

Wszystko co ważne, czyli ulotki informacyjne od Kwiatu Kobiecości.

Dax, czyli Perfecta i Celia - nawilżający mus do ciała z białą perłą i masłem Shea i Celia Nude ;)

L'Occitane - pachnące pięknie żel pod prysznic, mydełko i krem do rąk.



Vipera - akasamitny puder/bronzer, śliczny fioletowy lakier do paznokci i dwa cienie.

Rimmel - szybkoschnący lakier nudziak, cudna szminka od Kate, podkład Wake me up.

Delia - pięknie pachnące serum do ciała.

Astor - świetna kosmetyczka :D, nowa wersja tuszu Play it Big, morski (a raczej choinkowy) lakier, śliczny róż, próbka nowego podkładu.

Fajny upominek od Biemi :* Bransoletka! Dziękuję kochana!

Ziaja - mnóstwo próbek i...

zestaw kakaowy do włosów.

Sylveco - pomadka ochronna z betuliną ;)

The Body Shop - i próbki.

Iwostin - dwa super produkty do demakijażu.

Lumene - krem nawilżający redukujący zaczerwienienia (już go bardzo polubiłam!), podkład matujący, baza rozświetlająca, krem łagodzący wielofunkcyjny, same cuda.


Chciałabym podziękować powyższym firmom za przekazanie tych upominków dla uczestniczek spotkania.


 I... to by było na tyle. ;) Sporo prawda? Czego jesteście ciekawe? 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...