Witam,
sporo nowych odcieni lakierów Sensique Color trafiło ostatnio do mnie, nie jestem jednak w stanie pokazać Wam ich wszystkich w akcji, spróbuję więc zaprezentować choć te pojedyncze, które najbardziej wpadły mi w oko ;)
Dziś więc iście jesienny, cudny, zgaszony i nieco brudny średni fiolet - 187 French Lila, który o dziwo ma na zdjęciach nieco więcej życia w sobie niż na żywo. Ma moje ulubione kremowe wykończenie i ładny, dość typowy połysk. Kryje oczywiście bardzo dobrze (2 cienkie warstwy) i nie smuży. Z trwałością jest dobrze na moich paznokciach, ale tutaj jest to kwestia indywidualna - dużo zależy po prostu od stanu płytki jak i wykonywanych czynności.
Lakier kosztuje tylko 6,99 zł i ma aż 10 ml pojemności, można go oczywiście kupić w Drogeriach Natura.
Zdjęcia robione na automacie i z ciepłym filtrem (niestety możliwości mojego sprzętu są mocno ograniczone) - odcień w rzeczywistości to coś... pomiędzy ;)
Dziś więc iście jesienny, cudny, zgaszony i nieco brudny średni fiolet - 187 French Lila, który o dziwo ma na zdjęciach nieco więcej życia w sobie niż na żywo. Ma moje ulubione kremowe wykończenie i ładny, dość typowy połysk. Kryje oczywiście bardzo dobrze (2 cienkie warstwy) i nie smuży. Z trwałością jest dobrze na moich paznokciach, ale tutaj jest to kwestia indywidualna - dużo zależy po prostu od stanu płytki jak i wykonywanych czynności.
Lakier kosztuje tylko 6,99 zł i ma aż 10 ml pojemności, można go oczywiście kupić w Drogeriach Natura.
Zdjęcia robione na automacie i z ciepłym filtrem (niestety możliwości mojego sprzętu są mocno ograniczone) - odcień w rzeczywistości to coś... pomiędzy ;)
Jak Wam się podoba ten odcień? Nosicie takie fiolety na paznokciach? :)