czwartek, 28 lutego 2013

Makijaż: Jak "podkolorować" dzienny makijaż w szarościach

Witajcie,

dziś obiecany post ze specjalną dedykacją dla Lenti :) Czyli kilka małych trików - kolorowych dodatków do dziennego makijażu. Ten mejkap, zgodnie z upodobaniami Lenti - w szarościach i z grubą, czarną kreską :)

Mamy sobie więc taki zwykły mejkap, prosty w wykonaniu, zmalowany przy pomocy lekkich, matowych szarości (jaśniejsza ze Sleek Glory, ciemniejsza ze Sleek Darks), matowej złamanej bieli (Sleek Darks) i odrobiny czerni, do tego gruba kreska (liner żelowy Essence) oraz mocno wytuszowane rzęsy (Gosh Catchy Eyes) i biała kredka na linii wodnej. Oczywiście brwi też lekko podkreślone.

I ten oto zwykły mejkap zmodyfikujemy dodając do niego odrobinę koloru tak, aby nadawał się na co dzień :)

wtorek, 26 lutego 2013

Makijaż: Kolory Tęczy - czerwień, żółć i niebieski

Witajcie,

pora na mój mejkap z szóstego tygodnia projektu Kolory Tęczy. Dwa dni spóźniony, ale w końcu udało mi się zmalować... właśnie, co takiego? Coś dziwnego - to na pewno :) Do dyspozycji miałam trzy kolory - czerwień, żółty oraz niebieski, postanowiłam zrobić z nich potrójną kreskę. A wyszło coś takiego:


poniedziałek, 25 lutego 2013

Mani: Brudny fiolet z różowym wnętrznem Basic

Witam,

dziś o lakierze, który niekoniecznie jest wiosenny (tak, tak wyłamałam się chwilo z przywoływania wiosny), acz taki smutny brudasek mimo wszystko często gości teraz na moich pazurach. Czemuż to? Bo wbrew pozorom ma w sobie mnóstwo uroku. Ten śliczny zgaszony, przybrudzony fiolet z delikatnym, drobnym, ale niestety ledwo dostrzegalnym różowym shimmerem otrzymałam dawno temu, bo w listopadzie od Klau i Agi (;*). I od tej pory lakier Basic stał się moim ulubionym smutasem!

niedziela, 24 lutego 2013

Kolorówka: Róż Sleek Coral

Witam,

kolejny produkt, który spokojnie mogę podpiąć pod wiszące nade mną ostatnio słowo "wiosenny" - róż do policzków Sleek Coral. A właściwie to jest wielozadaniowy. To taki cudak, który powinien świetnie wyglądać o każdej porze roku. Przyznaję bez bicia, że gdy go pierwszy raz zobaczyłam obawiałam się go mocno - w końcu dotychczas celowałam raczej w chłodniejsze róże, a tu moim oczom ukazała się taka... cegiełka. Koralowa cegiełka? Cóż, owa koralowa cegiełka o dziwo okazała się nie taka straszna...

piątek, 22 lutego 2013

Makijaż: Powtórka z rozrywki - pomarańcz, róż i fiolety

Witajcie,

pamiętacie wczorajszy makijaż krok po kroku? Dziś jego lepsza wersja ;) Zostajemy więc przy pomarańczach, burgundzie, chłodnym, śliwkowym i wrzosowym fiolecie. Do tego mocniejsza, bo czarna a nie brązowa kreska, biała kredka na linii wodnej i mocno wytuszowane rzęsy. Zapraszam na mejkap!



czwartek, 21 lutego 2013

Makijaż (step): Ciepło i słonecznie - różo-złota i fiolety

Witajcie,

po kilkudniowej przerwie wracam do Was z makijażem! I to nie byle jakim, bo... oderwanym od mojego ostatniego szaleństwa na punkcie zieleni i niebieskości. Kolejny z mejkapów mający za zadanie przywołać wiosnę, jest więc ciepły, słoneczny i w ogóle jakiś taki radośniejszy niż zwykle ;) Zachowany w odcieniach ciepłego różu, różu opalizującego na złoto i fioletach. Mam nadzieję, że spodoba Wam się moja nowa propozycja :) 

Zapraszam na stepik!



niedziela, 17 lutego 2013

Makijaż: Kolory Tęczy - zieleń, niebieski, i... zobaczycie

Witajcie,

dziś ostatni dzień 5ego tygodnia projektu Kolory Tęczy, więc pora w końcu na moją propozycję. Przyznaję, miałam problem. I właściwie nie z makijażem a ze światłem i za żadne skarby nie udało mi się zrobić dobrych zdjęć. Tak więc zaserwuję Wam dwie wersje makijażu, w których obu zeżarło niektóre kolory, ale będę dobra i powiem Wam, jakie to były :D


Dwa kolory były narzucone, a więc zieleń i niebieski, w pierwszym mejkapie dorzuciłam fiolet oraz taki wrzos, róż? którego cóż, nie za bardzo widać ;) Wyszło coś takiego:


sobota, 16 lutego 2013

Pielęgnacja: Iwostin dwufazowy lipidowy płyn do demakijażu

Witam,

kolejna zmywajka do makijażu mi się skończyła, pora więc napisać o niej kilka słów. Zmywajki... ekhem produkty do demakijażu jak wiecie lub nie, lubię szczególnie, ostatnio jednak upatrzyłam sobie jeden ich rodzaj - płyny micelarne i to chyba one pozostaną moimi ulubieńcami. Dziś jednak o nieco innym produkcie, który stoi w ulubieńcach tuż za micelami - o dwufazowym lipidowym płynie do demakijażu dla skóry suchej i wrażliwej marki Iwostin (seria Lipidia).


piątek, 15 lutego 2013

Pielęgnacja: Garnier mineral Invisi Calm i Cool

Witajcie,

przerwa od makijaży! Tak, tak, sporo ich ostatnio było, ale w sumie to blog głównie makijażowy, prawda? :) Jako chwilę wytchnienia przed kolejnymi wariactwami (mam dla Was przygotowany mejkap w szarościach z odrobiną koloru - tak Lenti, tworzony z myślą o Tobie!, będzie też na pewno w końcu projektowy, mam nadzieję, że uda mi się go jutro zmalować), recenzję dezodorantów Garnier Mineral Invisi w kulce. Zużyłam ich całe dwa - wersję niebieską Cool, o bardzo świeżym, pięknym zapachu oraz wersję różową Calm - słodszą, kobiecą, uwodzicielską. I o nich dzisiaj słów kilka.

czwartek, 14 lutego 2013

Makijaż: Romantyczna propozycja

Witajcie,

moja druga propozycja z serii romantycznej to niezawodne fiolety. U mnie w chłodnej tonacji, ale spokojnie możecie je zamienić na cieplejsze - co komu pasuje. Makijaż znów bardzo łatwy w wykonaniu, z kreski możecie zrezygnować, bo równie dobrze się będzie prezentował bez niej.

Postawiłam głównie na lawendę i średni fiolet, załamanie dla pogłębienia spojrzenia podkreśliłam również fioletem, ale to Inglot 446, który czasami zachowuje się po prostu jak brązopodobny cień. :D Niemniej jednak ładnie się tam prezentuje. Do tego zaróżowione policzki i różowe usta. Bez zbędnego gadania, mejkap!

środa, 13 lutego 2013

Makijaż: Na Walentynki sztampowo

Witajcie,

Walentynkowej weny mi brak, więc zmalowałam tylko dwa proste makijaże z tej/na tę okazję. Pierwszy pokazuję dziś - będzie sztampowo, czyli odcienie różu, czerwieni i śliwki. Ale mimo to, mam nadzieję, że moja propozycja się Wam spodoba i może ją "odgapicie" ode mnie - polecam, bo makijaż nie jest zbyt trudny w wykonaniu :)



wtorek, 12 lutego 2013

Nowości bis

Witajcie,

dziś kolejna część nowości, bo nazbierało się kilka sztuk, a warto je Wam wcześniej pokazać - o tych rzeczach będzie bliżej na blogu w najbliższym czasie (albo po prostu niedługo...). 

Zacznę od najświeższych, bo tak jakoś mi się wgrało w tej kolejności :)

Wczoraj przybyły do mnie dwie paczuszki, jedna z oczekiwanymi kosmetykami marki Grashka od sklepu Igruszka.pl. Otrzymałam wydłużający tusz do rzęs, liner w pisaku oraz bazę pod cienie i... szminkę. To zdaje się nowości na rynku i jak się pewnie domyślacie (bądź nie) najbardziej ciekawa jestem jak się sprawdzi owa baza. A Wy?

poniedziałek, 11 lutego 2013

Makijaż (step): Poranek we mgle, czyli delikatnie

Witajcie,

daaawno nie było u mnie takich makijaży, bo cóż, ja zwykle lubuję się w kolorach (tak, tak, ostatnio same niebieskości u mnie), ale czasami mnie najdzie. Naszło więc niedawno na bardzo delikatny jak na mnie mejkap oczu. Nie zdziwicie się jednak, dałam do tego zupełnie nie pasujące pomarańczowe usta :D 

Jeśli chodzi o makijaż oczu, postawiłam na takie odcienie, jakie cóż, lubią wszyscy - delikatne i jasne z odrobiną połysku. Są tu więc głównie biel, perłowy krem, fioletowa szarość, brązowa szarość i brązowawy róż (którego niestety niewiele widać na zdjęciach, choć na żywo wyglądał pięknie - zewnętrzny kącik).

Mam nadzieję, że Wam się spodoba, i może odtworzycie ten mejkap na sobie ;) Nie ma kreski, więc dla wielu z Was to ułatwienie, a dla tych co bez kresek żyć nie mogą - zawsze możecie ją dodać.

Zapraszam na stepik!

Gotowy mejkap oka prezentuje się tak:

niedziela, 10 lutego 2013

Mani: Koralowy Bell na wiosnę!

Witajcie,

a dziś nareszcie o lakierze i to nie byle jakim, bo... przywołującym wiosnę! Tak, tak, znowu to robię, ale mam nadzieję, że tym razem podziała. Mowa o prześlicznym koralowym lakierze od Bell - a konkretniej o numerku 02 z serii Glam Wear Neon Colour (tak, tej letniej).

sobota, 9 lutego 2013

Makijaż: Kolory Tęczy - niebieski, fiolet i pomarańczowy

Witam Was,

pora na kolejny makijaż w ramach projektu Kolory Tęczy. Tym razem bawiłyśmy się trzema wskazanymi kolorami - niebieskim, fioletem i pomarańczowym. Przyznaję, nie szło mi to zupełnie. Kombinowałam wielokrotnie, aż w końcu zmalowałam coś, co w miarę sensownie wygląda :) Postawiłam na szalony mejkap oczu w niebieskościach i fioletach, a także pomarańczowe policzki i usta. Niezbyt to ze sobą gra, ale to w końcu zabawa, prawda? :) Zapraszam do oglądania!

czwartek, 7 lutego 2013

Kolorówka: Szminka Sleek Coral Reef

Witajcie,

choć śnieg znów powrócił na trawniki (pomimo moich głośnych protestów), a co lepsze, wcale nie zamierza z nich rezygnować, ja na upartego żyję wiosną, więc dziś będzie o jakże wiosennej, koralowej pomadce! Mowa o Sleek Coral Reef.

wtorek, 5 lutego 2013

Pielęgnacja: Original Source po raz pierwszy

Witam,

wiem, wiem, mam spóźniony zapłon jeśli chodzi o ten produkt, ale w końcu lepiej późno niż wcale, prawda? Swój pierwszy żel pod prysznic Original Source otrzymałam w wygranej paczuszcze od Sylwii. I pewnie gdyby nie to, nie skusiłabym się na te żele - nie wierzyłam Waszym zachwytom.


niedziela, 3 lutego 2013

Makijaż(e): Moje dzienniaczki mix

Witam Was,

dziś leniwy mini zbiór makijażowy, a mianowicie moje uniwersalne mejkapy na niemal każdą okazję. Tutaj pomijam oczywiste egzaminy, rozmowy kwalifikacyjne i tego tupu sprawy ;> To są mejkapy dla niektórych również do pracy (wiadomo, nie każdej, ba! nawet nie większości), spokojnie na uczelnię, czy na wolny, luźniejszy dzień, a już na pewno na wieczór ;) U mnie cóż, niewiele się różni makijaż dzienny od wieczorowego, i zwykle jest kolorowy. Rzadko więc na co dzień sięgam po brązy, zwykle są to niebieskości, fiolety i zielenie, najczęściej ciemne. I tak też jest w przypadku poniższych makijaży ;)

Pierwszy z nich to kombinacja cieni z Inglota, które coraz częściej goszczą na moich powiekach - granat na powiece ruchomej to 483, w załamaniu jest fiolet, który tu przybiera nieco brązowe oblicze - 446, dolna powieka to 338 a linia wodna 371. Do tego niebieski liner Wibo, który ostatnio potrzebował mocnej reanimacji, bo strasznie... zgluciał :P


piątek, 1 lutego 2013

Makijaż: Kolory Tęczy - żółty, szarości i turkus

Witajcie,

a dziś zwyklaczek na trzeci tydzień projektu Kolory Tęczy. Kolorem przewodnim jest żółć, do której dobrałam szarości (w załamaniu) oraz mnóstwo turkusu na dolnej powiece. Tym razem naprawdę nic wymyślnego, choć połączenie oczywiście jest odważne :) Nie będę się rozpisywać, zapraszam do oglądania!


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...