Witajcie,
w ostatnim miesiącu niewiele było recenzji, a produkty do nich aż same ustawiły się w kolejkę i grzecznie czekają, stwierdziłam więc, że to jest ten moment, żeby z nimi ruszyć. Na pierwszy rzut, przedstawiam Wam produkt MIYO, który już dawno chciałam wypróbować, a niekoniecznie było mi z tym po drodze wcześniej. Jest to puder prasowany MIYO Doll Face w najjaśniejszym dostępnym odcieniu - vanilla.