Choć wiosna nie rozpieszcza (ba! nawet nie raczyła się zjawić!), to producenci kosmetyków jak najbardziej! Raczą nas soczystymi kolorami, których ze świecą szukać w obecnie w naturze. Za zimno, zdecydowanie za zimno i za mało barwnie jest jeszcze na dworze. Potrzebuję wiosny! Tymczasem mam ją w kosmetykach kolorowych, choćby w nowej kolekcji lakierów do paznokci Sensique Gel Look.
No dobrze, "mam" to za dużo powiedziane jeśli chodzi o te produkty, bo na co dzień na paznokciach noszę hybrydy. Jednak jeszcze chwila, a sezon na sandałki się rozpocznie na dobre i na pewno skuszę się nie raz na te cacka przy okazji pedicuru. Kolorów w kolekcji jest 8, z czego jeden z nich to przezroczysty top, mający wzmacniać żelowe wykończenie lakierów. Żelowe, czyli właściwie takie o mocnym, pięknym połysku. Reszta odcieni jest dość jednolita, mamy tu praktycznie same odcienie żywego różu, czerwieni i pomarańczu oraz jednego rodzynka w postaci gołębiej szarości.
Po kolei są to:
01 Top - czyli wspomniany już przeze mnie przezroczysty lakier, służący do nakładania na kolor, jako lakier nawierzchniowy.
02 Vibrant Pink - to mój mały faworyt z tej gromadki, prześliczny, żywy róż z kapką koralu. Uwielbiam takie odcienie!
03 Fuchsia Pink - to kolejna pięknota, nie do końca zwyczajna fuksja, bardziej całkiem ciepła malina.
04 Vivid Red - to genialna, klasyczna, idealna czerwień.
05 Shocking Coral - to jasna, pomidorowa, ciepła czerwień.
06 Coral Reef - tutaj mamy do czynienia z dość intensywnym, ładnym, ciepłym koralem z mniejszą nutą pomarańczu, niż widać to na zdjęciach, a nieco większą różu.
07 Innocent Peach - to jaśniutka brzoskwinia z nutą majtkowego różu.
08 Dove Gray - gołębia szarość z fioletową nutą.
Wszystkie mają fajną pigmentację i niezłe krycie - wystarczają dwie warstwy. Dobrze się nimi malują i na całe szczęście nie schną w nieskończoność! :) Kosztują jedynie 5,99 zł (za 5,5 ml) za sztukę, a kupić je można jedynie w Drogeriach Natura.
Jak dla mnie kolory są fajne. Mogą się wydawać zwykłe i powtarzalne, ale właśnie po takie odcienie sięgamy najczęściej, prawda? :) Moimi faworytami są odcienie Vibrant Pink i Fuchsia Pink - a Wam, które w wpadły w oko?