środa, 24 sierpnia 2016

Szaro mi

Ja szara dziewczynka (skądś w końcu ten nick się wziął :D) bardzo lubię otaczać się barwami. Lubię się nimi bawić, zestawiać je w najdziwniejsze połączenia, lubię na nie patrzeć i czerpać z tego przyjemność, zresztą nic tak świetnie nie poprawia humoru. Jednak jeśli chodzi o szarości, moja relacja z nimi jest, może nie tyle trudna, co dziwaczna. Szarości kocham swoim szarym, smutnym serduszkiem, lubię szare meble, dodatki, ale jeśli chodzi o szarości w makijażu - sięgam po nie od wielkiego dzwonu. Czemu? Nie mam zielonego (szarego?) pojęcia, może to kwestia tego, że zwykle w szarościach jeszcze mocniej przypominam chodzącego trupa? :) Życie bladziocha nie jest łatwe! Na szarości jednak co jakiś czas znajduję "jakiś" sposób - tym razem postanowiłam zestawić je z ciemnoczerwoną pomadką do ust, i nie powiecie mi, że efekt nie jest wart przełamania się - oj jest!

W natarciu więc soczyście, ciemnoczerwone usta, delikatny makijaż oka w szarościach, z szarą podwójną kreską i srebrnymi ozdobami. Mam nadzieję, że ta propozycja przypadnie Wam do gustu! ;)


Użyłam: 
oczy: szary liner Lovely, ciemnoszary liner - NYX Studio Effect Extreme Smokey Gray, żel do brwi Bell, baza pod cienie Eveline, My Secret brow palette, maskara Maybelline Lash Sensational Luscious, kredka Revlon kajal Charcoal, srebrny liner NYX Liquid Crystal Liner - Crystal Silver, cienie Makeup Geek - Prom Night, Barcelona Beach, Stealth, 
twarz: My Secret Face Matt Powder, My Secret Face'n'Body Bronzing Powder, rozświetlacz Melkior Winter Glow, korektor NYX z paletki korektorów, zielony korektor NYX, korektor pod oczy - Catrice Liquid Camouflage 010 Porcellain, róż do policzków NYX Mauve Me, podkład Catrice All Matt Plus - Light Beige 010, 
usta: NYX Liquid Suede - Cherry Skies. 

Jak Wam się podoba taki makijaż? Skusiłybyście się na mejkpa w szarościach? :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...