piątek, 28 listopada 2014

Artdeco Majestic Beauty - rosy-plum Blush 37, grey eyeshadow 508 and taupe eye pencil 83

Witajcie,

Artdeco znów zachwyca, jedna z najnowszych kolekcji Majestic Beauty prezentuje się bowiem wyśmienicie. Kto by się nie oparł urokowi klasyki z nutką seksownego szaleństwa? Marce, pod "świeżą" opieką Macedonio Bezerry, przyświecała bardzo kobieca wizja makijażu - seksowne, acz lekkie szare smoky eye, muśniętę chłodnym różem policzki, ponętne ciemne usta i czerwień na paznokciach. Całość brzmi po prostu fantastycznie, ale i - uniwersalnie! Taki tym makijażu, z lekkimi modyfikacjami w tę czy we w tę, na pewno będzie pasował wielu kobietom, i podkreślać będzie to, co w nich najpiękniejsze.


Kolekcja Majestic Beauty pozwala więc zarówno sprostać jesienno-zimowym trendom, jak i stworzyć niezapomniany, ale bardzo elegancki makijaż. W jej skład wchodzą na przykład cudowny różany z nutką śliwki róż (nr 37), lakiery w klasycznych odcieniach - jasnego różu 615, mocnej czerwieni 684 i ciemnej czerwieni 699, dwie cudowne pomadki - jedna różana (moja faworytka!) nr 660 oraz głęboka zmysłowa czerwień nr 204, odpowiednie do nich dwa błyszczyki - różany z nutką fioletu 57 i czerwony 04, dwie wodoodporne kredki do oczu - szara 95 i cudna metaliczna taupe 93, maskara mocno pogrubiająca rzęsy Extreme Volume, oraz cienie do powiek - cudna, średnia szarość 508, ciemny odcień taupe czy też szarawy brąz 201, śliczny jasny beż 544 i uroczy średni fiolet 277. Do tego oczywiście kolejna, designerska kasetka magnetyczna z pięknym,orientalnym motywem (paisley). 



Posiadam kilka produktów z kolekcji:


Maskara Extreme Volume
Jak zapewne wiecie, osobnych recenzji tuszy do rzęs nie robię i nie zamierzam na razie z tego rezygnować - efekty na rzęsach widzicie w końcu w wielu moich makijażach, więc zapraszam do śledzenia i czytania opisów ;) W każdym razie maskarę tę bardzo polubiłam, głównie za naprawdę fajne pogrubienie, brak osypywania się oraz niesklejanie rzęs, żałuję jednak że szybko wysycha oraz zdarza jej się zrobić mi maciupkie pajęcze nóżki. Niemniej jednak, pomimo paru drobnych minusów - jest na pewno godna polecenia!


Lakiery bardzo przypadły mi do gustu, posiadam odcienie 20 i 26, czyli cudowne czerwienie, które mogliście podziwiać TUTAJ.


Muszę przyznać, że bardzo polubiłam tę kredkę o numerze 93 i pięknej nazwie Historic Wood - nie tylko za konsystencję, świetną pigmentację i naprawdę dobrą trwałość (nawet na tłustych powiekach), ale przede wszystkim za odcień i wykończenie. Jest co cudowny odcień taupe, czy też poszarzały jasny brąz, ciemny beż?, o lekko metalicznym wykończeniu. Cuuuudo!



Śliczny, średni szary cień nr 508 sprawił, że na nowo pokochałam szarości! Cudownie wygląda na powiece, idealnie będzie pasował do wielu typów urody. Poza tym ta miękka konsystencja i bardzo fajna pigmentacja, eleganckie matowe wykończenie sprawia tylko, że aż chce się nim malować. Polubiliśmy się, zdecydowanie.


Ale i tak najbardziej pokochałam... tak, tak, jest to oczywiście róż do policzków. Istne cudo, bez którego ostatnio nie wyobrażam sobie makijażu. Odcień jest rewelacyjny, dość nietypowy różany z nutką śliwki o lekko świetlistym wykończeniu (perłowym, ale drobinek na twarzy zupełnie nie widać, efekt jest jednak bardziej naturalny) - lekki, ale jednocześnie świetnie ożywia makijaż i nadaje policzkom piękny, zdrowy rumieniec. Oczywiście wystarczy tylko muśnięcie produktu, tak świetną ma pigmentację, żeby nie przesadzić i zaaplikować go w odpowiedniej ilości.

Swatche cienia, różu i kredki:

Róż na policzkach w wersji prawie solo ;) oraz makijaż wykonany powyższymi kosmetykami:


Nie muszę chyba dodawać, że i ta piękna kasetka skradła mi serce? Design więc jak najbardziej na tak! Poza tym, że mieści w sobie max. 4 cienie, albo jeden róż i jeden cień oraz malutki pędzelek czy pacynkę, posiada również dość spore lusterko, a co więcej jest bardzo solidna i idealna do kosmetyczki. Oczywiście jest to paletka magnetyczna, wkłady więc możemy dowolnie komponować, wymieniać, zamieniać, przebierać ile się da!


Czuję się uwiedziona tą kolekcją, a Wam jak się podoba? :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...