wtorek, 4 października 2016

Sugar Plum i koronkowe ambicje

Sezon na śliwki w pełni! Jestem wyjątkowo podatna na uroki. Więc i ten niezwykle piękny i uwodzicielski kolor robi na mnie niemałe wrażenie. Poszukiwania śliwki idealnej już mnie nie dotyczą, znalazłam takową w lakierze hybrydowym Gel Polish marki Victoria Vynn - przedstawiam Wam cudowny odcień Sugar Plum nr 028.


Hybrydy od Victoria Vynn to nowość w moim małym arsenale. Nim przygotuję o nich właściwy post, mogę Wam już zdradzić, że te dobre opinie o nich nie są przesadzone. Na pierwszy rzut poszedł dość prosty (dla mnie niestety w teorii) manicure. Założenia miałam zacne - ta piękna, głęboka, ciepła, kremowa śliwka w roli głównej, a do tego koronkowe zdobienie przy użyciu czarnego Art Gelu (także od Victoria Vynn). I wiecie co? To tylko tak łatwo wygląda. O ile z pomalowaniem wszystkich pozostałych paznokci nie miałam żadnych problemów - dwie cienkie warstwy i volia! śliwka jak się patrzy; o tyle z koronką już owszem. Standardowo, żeby uzyskać półtransparentną czerń, zmieszałam odrobinę czarnego żelu z topem, i na tej, przetartej cleanerem warstwie postanowiłam namalować kilka czarnych, eleganckich zawijasów. Okej, to wcale nie było takie proste. Może łatwiej, by mi było, gdybym posłużyła się na przykład cienkim pędzelkiem do tego przeznaczonym. Jednak jestem sobą, pędzelka pod ręką nie miałam (jadą do mnie te cacka, już jadą), męczyłam się więc grubym. Zawijasy zaś nie chciały się jak na złość zawijać. Całość zmatowiłam zwykłym topem matującym. Wyszło takie coś jak widać. Ponoć praktyka czyni mistrza, jestem ciekawa, czy kiedyś podołam koronce ;-)


Jak Wam się podoba ten manicure? Lubicie śliwkę na paznokciach? Macie jakieś rady dla laika zdobieniowego? ;-)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...