Tagowo - Liebster Award i moja makijażowa historia

Witam serdecznie,

dziś odrobina paplaniny tagowej, a to za sprawą dwóch bardzo utalentowanych i pięknych istot, które mnie do owych zabaw zaprosiły. Zapraszam serdecznie do Karoliny, która zachwyci Was na pewno swoimi pracami - Karolina zaprosiła mnie do zabawy w Liebster Award oraz do pięknej Mayi z równie zachwycającymi makijażami - dzięki niej dziś tag "moja makijażowa historia".

Liebster Award i pytania Karoliny:

1. W poprzednim wcieleniu byłaś... 

Najpewniej kotem - lubię siedzieć w domu na kanapie, a także uwielbiam spać! I miziankiem też nie pogardzę :P

2. Gdybyś miała taką możliwość w jakim miejscu na ziemi chciałabyś żyć?

Niewiele w życiu miejsc widziałam, ale pewnie byłoby to miejsce, gdzie zawsze jest temperatura 20 stopni, pełne zamków (hyhy), zieleni, z morzem za pasem, górami, rzekami... nie no, wymyśliłam :)

3. Kto jest Twoim autorytetem w życiu zawodowym?

Oj, biorąc pod uwagę, że obecnie nie mam życia zawodowego... :D Jeśli chodzi o mejkap to nie mam jednego autorytetu a wiele chodzących, tfu! malujących inspiracji.

4. Co będziesz robić za 10 lat o tej samej porze?

Będę właścicielką własnej marki z szaloną kolorówką sasasa. No dobra, nie wiem! Mam tylko nadzieję, że będę zdrowa, szczęśliwa i spełniona.

5. Jaka była najciekawsza osoba, którą spotkałaś w swoim życiu?

Może nie najciekawsza a najbardziej przeze mnie szanowana - Halina Bortnowska, chciałabym mieć tyle wiary w ludzi co ona.

6. Gdybyś wygrała pół miliona to na co byś je wydała?

Haha, kosmetyki! A tak serio to najpewniej bym je zainwestowała - we własną firmę, w swoją przyszłość i rozwój.

7. Pieniądze są ważne?

Ważne, ale nie aż tak, żeby świrować na ich punkcie.

8. Dzięki czemu potrafisz się zrelaksować?

Może to dziwne, ale często wystarcza mi cisza i spokój. Na pewno też spacer po parku, odrobina ulubionej muzyki a na pewno książka. No i malowańsko również ;)

9. Książka, która zmieniła coś w Twoim życiu.

Wydaje mi się, że każda kolejna książka coś zmienia, może nie zawsze w moim życiu ale na pewno we mnie. Niektóre naprawdę mocno inspirują.

10. Ostatnio śniło Ci się...?

Nie no, nie zdradzę :D Sen był piękny i jakiś taki czarowny - uwielbiam czasami swoje sny :)

11. Jaką najgłupszą, najbardziej szaloną rzecz zrobiłaś w życiu? 

Głupot popełniłam wiele, szaleństw również - z żadnych z tych rzeczy nie jestem dumna. Także pomińmy :D

Moja makijażowa historia:

1. W jakim byłaś wieku kiedy się zaczęłaś malować?

Pod koniec gimnazjum odkryłam korektor - i ten w sztyfcie na swoje nieliczne pryszcze i ten pod oczy na moje ciemne podkowy - używałam go jednak sporadycznie. W LO w ruch poszła czarna kredka (tak, na linię wodną :P) i potem eyeliner (krzywa kreska od połowy oka, jednocześnie łyse rzęsy), na studiach w ruch poszła maskara (sukces!) a potem i podkład (i kolejny!), jakieś dwa lata temu zaczęłam się malować "naprawdę".

2. Jak to się stało, że zaczęłaś się interesować makijażem?

To było spontaniczne i nieco bezwiedne... Pod wpływem jakiegoś dziwnego impulsu zakupiłam swoją pierwszą paletkę Sleek - była to Storm i od niej się wszystko zaczęło. Potem w ręce wpadła mi Bad Girl i kolejne, wtedy też, znów "ot tak", założyłam ten blog, żeby nauczyć się malować :)

3. Jakie są niektóre z Twoich ulubionych marek?

Nie zdziwi Was, że będzie to Sleek - lubię ich cienie, róże, szminki. Od niedawna jest to też Makeup Geek - ach te cienie i linery (i pigmenty!). Miłością darzę także cienie Inglot, maty My Secret i Miyo oraz krążki KOBO. Lubię też Rimmel, Max Factor i Annabelle Minerals.

4. Co znaczy dla Ciebie makijaż?

To dla mnie sposób wyrażania siebie, swoich emocji i też swego rodzaju terapia kolorami a także wyżycie się artystyczne. 

5. Gdybyś mogła nałożyć na twarz tylko 4 produkty - co by to było?

Mocno kryjący podkład albo sterta korektora przez wzgląd na moją brzydką cerę, róż na policzki, liner i cień do brwi.

6. Co najbardziej lubisz w makijażu?

Grę kolorów.

7. Co myślisz o tanich i drogich kosmetykach?

Że i tak najważniejszy jest produkt - nie jego piękne czy brzydkie opakowanie. 

8. Jaką radę dałabyś dla początkujących?

Ćwicz, ćwicz, ćwicz i... baw się makijażem, czerp z tego przyjemność a na pewno zrobisz postępy :)

9. Jakiego makijażowego trendu nigdy nie rozumiałaś? 
Nie przychodzi mi na myśl nic takiego, nie rozumiem jedynie strachu przed makijażem albo kolorami w makijażu :)

10. Co myślisz o makijażowej społeczności na You Tube?

Jest inspirująca i pouczająca - filmiki Maxi czy Katosu to kopalnia wiedzy i inspiracji.

Do tagu zapraszam wszystkich chętnych! Po prostu :)