Witam,
ostatni tydzień projektu Domi "Kobieta Kameleon" upływa pod znakiem makijażu artystycznego. Miałyśmy dać się ponieść... więc ja się oczywiście ponieść dałam kolorom! Podchodziłam do tego makijażu dwukrotnie, pierwsza praca mnie nie zadowoliła (kilka zdjęć na końcu), druga ujdzie w tłoku ;)
Szaleństwo-multikolor! :D Wyszło trochę śmiesznie, bo inaczej niż na żywo - cóż mój aparat nie dość, że kolorów nie rozróżnia to jeszcze błysku nie lubi! Wybredne to niesamowicie ;) Niemniej jednak coś tam na tych zdjęciach widać...
Użyłam:
podkład Pierre Rene Skin Balance 21, puder Flormar, brwi - Inglot 349, 363, 378, baza Dax Cashmere, linery - w pisaku Pierre Rene czarny, fioletowy - MUG Amethyst, niebieski - Catrice, czarna kredka Golden Rose i tusz Flormar, reszta - zieleń La Rosa Malachite, Paese Satinettte 820, My Secret 505, MUG Enchanted, pyłkowate i inne sypańce - Coastal Scents Cellini Red, Coastal Scents Sparkle Blue, Mariza Świetlisty beż, Migoczący fiolet i Porcelanowy róż, srebrny cień Sleek, na ustach GOSH Bourgogne i pyłek świetlisty beż.
***
I niezbyt udany drugi... :)
m.in. podkładu Skin Balance nr 21, kamuflażu Pierre Rene Beige, cieni Makeup Geek - Drama Queen, Appletini, Poolside, Sensuous, Cosmopolitan, pigmentów MUG - Birthday Wish, Sweet Dreams, Bewitched, cieni Paese Satinette 820, cieni Sleek - z palet Glory, Bad Gir, Good Girl, cienia My Secret 505, linerów - Essence fiolet i zieleń, MUG Fame, linera w pisaku Pierre Rene, linera złotego w płynie Virtual, linera zielonego Oriflame, czarnej kredki Golden Rose, bazy Dax Cashmere, tuszu Flormar, szminki Gosh Bourgogne, różowego brokatu od kkcentrer, duraline, pudru MIYO, cieni Inglot do brwi - 349, 363, 378.
Coś mi nie wychodzą takie makijaże :P Koniecznie trzeba więcej ćwiczyć! :D A Wam jak się podoba? :D