Sleek Del Mar - rozmarzenie krok po kroku

Witajcie,

kolejny makijaż z użyciem przepięknej paletki cieni do powiek Sleek Del Mar, która choć kolorowa, świetnie wpisuje się nie tylko w letnią, ale i jesienną kolorystykę! Kto w końcu powiedział, że jesień to tylko barwy bure i smutne? Dzisiejszy stepik to połączenie zieleni, morskości i fioletów, barwy te genialnie się komponują i nigdy nie potrafię przejść obojętnie obok takiego połączenia! Mam nadzieję, że i Wam się spodoba ;)

 1. Makijaż oka zaczynam od przygotowania powieki i podkreślenia brwi. Na całą powiekę nakładam bazę pod cienie, delikatnie ją przypudrowuję, miejsce ponad załamaniem traktuję cielistym cieniem albo pudrem, żeby cienie lepiej się rozcierały. Na powiekę ruchomą, zewnętrzną jej część nakładam morski cień.

2. Na bardziej wewnętrzną stronę powieki ruchomej (zostawiając w spokoju kącik wewnętrzny) nakładam soczystą, jasną zieleń, lekko łączę ją z morskością.

3. Od załamania w górę rozcieram beżowy cień.

4. Zewnętrzny kącik dolnej powieki, mniej więcej do jej połowy, podkreślam za pomocą małego, kulkowego pędzelka, tym samym morskim cieniem, którego używałam na górnej powiece.

5. Następnie nakładam piękną niebieskość, łączę lekko z morskością.

6. I dalej z jasnym fioletem, wyciągam go nieco dalej niż zwykle aż do kącika wewnętrznego.

7. Wracam do górnej powieki - załamanie fantazyjnie podkreślam perłowym niebiesko-fioletowym cieniem, wyciągam cień nieco w bok jak widać na zdjęciu. Lekko rozświetlam bielą miejsce pod brwią oraz kąciki wewnętrzne. 

8. Linię wodną maluję granatową kredką. Na górnej powiece maluję czarną, niezbyt grubą ale dość widoczną kreskę.

9. Pod końcówką mojej kreski domalowuję fioletowy zawijas ;)

10. Tuszuję rzęsy!

 Efekt końcowy:

Oczywiście można było użyć tutaj nieco żywszej pomadki... ;))

Użyłam:

twarz: podkład Pierre Rene Skin Balance 20 Champagne, korektor L'Oreal True Match Ivory, róż Sleek Antique, rozświetlacz The Balm Mary-Lou,

oczy: baza MIYO, cienie z paletki Sleek Del Mar, My Secret 505, kredka My Secret Dark Denim, czarny liner Astor, liner Mary Kay Hello Violet, maskara Pierre Rene Lash Creator, set do brwi Pierre Rene,

usta: róż w kremie Makeup Revolution Caramel Shake.

***

Jak Wam się podoba taki makijaż? Jakich odcieni cieni do powiek używacie najchętniej jesienią?