Witajcie,
w dobre pędzle warto inwestować. Pomijając już znaczący fakt, że znacznie ułatwiają one pracę z kosmetykami, a te najlepsze potrafią zdziałać makijażowe cuda, to warto do swoich zbiorów przygarnąć te, które po prostu zostaną z nami na długie lata.
Jednym z rodzajów pędzli które zawsze się przydają, czy to do podkładów płynnych czy mineralnych są rzecz jasna gęste i duże pędzle do podkładu, choćby tak wygodne jak te o płasko ściętym włosiu tzw. flat top. Mam takich cacek kilka - w tym ulubiony do niedawna pędzel z Makeup Geek czy też pędzel z La Rosy.
Ostatnio miałam przyjemność obcować z nowym pędzlem od Pixie Cosmetics, przepięknym flat topem o cieniowanym czarno-kremowo-turkusowym, syntetycznym włosiu i eleganckim czarno-metalicznym (aluminiowym!), błyszczącym trzonku. Zresztą, spójrzcie tylko na zdjęcia - mówią same przez siebie!
Trzonek jest dość sporej średnicy, jednak wbrew pozorom wygodnie się go trzyma, ale to co jest najlepsze w tym pędzlu to boskie, super mięciuchne i miłe w dotyku włosie! Mam wrażenie, że będzie mi ono służyło przez długi czas - dam Wam znać, jakby się coś zmieniło. Włosie jest bardzo gęste, ale i odpowiednio elastyczne, dzięki czemu nanoszenie nim jakiegokolwiek podkładu to cóż, sama przyjemność. Świetnie się nim nakłada podkłady mineralne, ale i podkłady w płynie - nie pozostawia żadnych smug czy nierówności. Równie dobrze sprawdzi się też do nakładania innych produktów - choćby podkładu czy brązera.
Ogromnie ten pędzel mi się podoba, jest wprost cudowny! Mam nadzieję, że po kolejnych wieeelu praniach nadal będzie tak cudowny w dotyku, a włosie nie odkształci się - bo skuwka przez wzgląd na taką budowę a nie inną na pewno się nie odklei (jupi!) :D Jedyną rzeczą do której się można przyczepić, jest to że dość długo schnie po praniu - ale podobnie zresztą jak reszta moich gęstych pędzli.
Pędzel ten to nie jest tani wydatek, ale jest to koszt pędzla do podkładu z wyższej półki (nie cenowej, ale jakościowej) - kosztuje bowiem 74 zł i można zakupić go na stronie Pixie Cosmetics, a dokładniej TUTAJ.
***
Używacie flat topów? Jakie są Wasze ulubione? :)
w dobre pędzle warto inwestować. Pomijając już znaczący fakt, że znacznie ułatwiają one pracę z kosmetykami, a te najlepsze potrafią zdziałać makijażowe cuda, to warto do swoich zbiorów przygarnąć te, które po prostu zostaną z nami na długie lata.
Jednym z rodzajów pędzli które zawsze się przydają, czy to do podkładów płynnych czy mineralnych są rzecz jasna gęste i duże pędzle do podkładu, choćby tak wygodne jak te o płasko ściętym włosiu tzw. flat top. Mam takich cacek kilka - w tym ulubiony do niedawna pędzel z Makeup Geek czy też pędzel z La Rosy.
Ostatnio miałam przyjemność obcować z nowym pędzlem od Pixie Cosmetics, przepięknym flat topem o cieniowanym czarno-kremowo-turkusowym, syntetycznym włosiu i eleganckim czarno-metalicznym (aluminiowym!), błyszczącym trzonku. Zresztą, spójrzcie tylko na zdjęcia - mówią same przez siebie!
Trzonek jest dość sporej średnicy, jednak wbrew pozorom wygodnie się go trzyma, ale to co jest najlepsze w tym pędzlu to boskie, super mięciuchne i miłe w dotyku włosie! Mam wrażenie, że będzie mi ono służyło przez długi czas - dam Wam znać, jakby się coś zmieniło. Włosie jest bardzo gęste, ale i odpowiednio elastyczne, dzięki czemu nanoszenie nim jakiegokolwiek podkładu to cóż, sama przyjemność. Świetnie się nim nakłada podkłady mineralne, ale i podkłady w płynie - nie pozostawia żadnych smug czy nierówności. Równie dobrze sprawdzi się też do nakładania innych produktów - choćby podkładu czy brązera.
Ogromnie ten pędzel mi się podoba, jest wprost cudowny! Mam nadzieję, że po kolejnych wieeelu praniach nadal będzie tak cudowny w dotyku, a włosie nie odkształci się - bo skuwka przez wzgląd na taką budowę a nie inną na pewno się nie odklei (jupi!) :D Jedyną rzeczą do której się można przyczepić, jest to że dość długo schnie po praniu - ale podobnie zresztą jak reszta moich gęstych pędzli.
Pędzel ten to nie jest tani wydatek, ale jest to koszt pędzla do podkładu z wyższej półki (nie cenowej, ale jakościowej) - kosztuje bowiem 74 zł i można zakupić go na stronie Pixie Cosmetics, a dokładniej TUTAJ.
***
Używacie flat topów? Jakie są Wasze ulubione? :)
