Witajcie,
w związku z tym, że pogoda nie dopisuje i raczy nas deszczami (ba! burzami) mam dla Was rozgrzewający, bardzo słoneczny makijaż! Jako że słoneczny to i przy okazji rozświetlający, będzie więc błysku co nie miara. Powieki zmalowane w odcieniach złota, pomarańczu, różu i oberżyny z zalotną kreską (znów z kolorową końcówką) - w użyciem m.in. pięknych pyłków z Glazel (wieżyczka Glamour) i cieni KOBO, usta muśnięte piękną pomadką Lily Lolo Romantic Rose.
w związku z tym, że pogoda nie dopisuje i raczy nas deszczami (ba! burzami) mam dla Was rozgrzewający, bardzo słoneczny makijaż! Jako że słoneczny to i przy okazji rozświetlający, będzie więc błysku co nie miara. Powieki zmalowane w odcieniach złota, pomarańczu, różu i oberżyny z zalotną kreską (znów z kolorową końcówką) - w użyciem m.in. pięknych pyłków z Glazel (wieżyczka Glamour) i cieni KOBO, usta muśnięte piękną pomadką Lily Lolo Romantic Rose.
Użyłam:
twarz:
podkład Pierre Rene Skin Balance 20 Champagne, puder sypki MIYO, bronzer MIYO, róż Alverde, korektor KOBO i Golden Rose;
oczy:
baza MIYO, cienie: sypkie Glazel Glamour - trzy najjaśniejsze i jaśniejsza czerwień, KOBO - Aubergine, English Rose, Rosy Coral, Almond, Caffe Latte, Inglot 446, Makeup Geek Corrupt, linery MUG - Immortal i Amethyst, tusz My Secret Create your Lashes, brwi - Inglot;
usta:
pomadka Lily Lolo Romantic Rose.
***
Rozgrzałam Was chociaż trochę? :) Jak się zapatrujecie na taki ciepły i lśniący makijaż, skusicie się? :)
***
Rozgrzałam Was chociaż trochę? :) Jak się zapatrujecie na taki ciepły i lśniący makijaż, skusicie się? :)