Witam,
choć na koral moda jest już nieco mniejsza, zawsze znajdzie się cała rzesza miłośniczek tego koloru. Marki wychodzą im na przeciw. Idealną porą w końcu na wypuszczenie nowego/starego odcienia koralu jest właśnie sezon wiosenno-letni. Tak więc w nowej wiosennej limitowanej kolekcji lakierów KOBO również znalazł się piękny odcień koralu - Daylily.
Strasznie trudno było mi uchwycić go na zdjęciach, i wydaje mi się, że w dalszym ciągu nie jest idealnie oddany. Najlepiej odrealniony odcień zobaczycie poniżej na zdjęciach w świetle dziennym, niestety przy lampie wyszedł zbyt czerwony - w rzeczywistości to piękny koral, jaśniejsza czerwień z nutką różu i pomarańczu. Czyli idealny lakier "zastępczy" dla czerwieni na słoneczne dni! Osobiście jakoś mocno na punkcie tego odcienia nie szaleję, ale lubię czasem "włożyć" na paznokcie coś tak mocnego i skomponować z innym koralowym akcentem, czy to sweterkiem czy szminką.
W sztucznym świetle imitującym dzienne (przy lampie pierścieniowej):
Lakier ma nieco szerszy od "zwykłego" pędzelek i świetnie się nakłada. Sprzyja temu idealnie gęsta (niezbyt rzadka) konsystencja i dobra pigmentacja - kryje już dobrze po dwóch warstwach, a także kremowe wykończenie, nie ma mowy więc o smużeniu. Trwałość, jak pozostałych lakierów KOBO, również dobra, ja zmyłam go po ok. 4 dniach, kiedy to pojawił mi się na jednym paznokci mały odprysk (nie używałam żadnych baz ani topów), dla mnie to dobry wynik.
W nieco słabym świetle dziennym:
Lakiery z kolekcji wiosennej i pozostałe oczywiście też, możecie kupić w Drogeriach Natura za cenę 9,99 zł za 7,5 ml pojemności.
***
Lubicie koralowe lakiery do paznokci? Jakie odcienie najchętniej nosicie na paznokciach wiosną?
