środa, 1 maja 2013

Makijaż: W barwach fluorytu, czyli nowy projekt czas zacząć!

Witajcie wieczorową porą,

przybywam do Was, aby rozpocząć kolejny w swojej karierze projekt makijażowy, tym razem u Gosi -  zainspiruj się na wiosnę! (albo klik na baner po prawej). Tematy są bardzo fajne, mam więc nadzieję, że nie tylko ja będę miała radochę z malowania, ale również Wy ze śledzenia moich poczynań - do czego też serdecznie Was zapraszam.

W tygodniu pierwszym temat są... minerały. Znalazłam więc sobie taki w swoich ulubionych kolorach! A jest to.... fluoryt. I wygląda tak jak poniżej. Piękny prawda?

I mój makijaż. Mimo, że kolorowy jak na mnie dość delikatny i myślę, że ta właśnie oszczędność się Wam spodoba. Kolory są więc głównie na powiece ruchomej i dolnej, załamanie potraktowałam jasnym szaro-beżem, do tego machnęłam dość grubą ale i niezbyt szaloną kreskę i voila! :)








Użyłam:
Revlon colorstay buff, róż Alverde, szminka Rimmel 16, cienie - Inglot 351, Inglot 378, Inglot 338, błękit i fiolet ze Sleek Curacao, My Secret 519, baza Grashka, liner Golden Rose, tusz Golden Rose, NYX Milk, Inglot 371, Miyo White.


Jak Wam się podoba?
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...