Witajcie wieczorową porą,
przybywam do Was, aby rozpocząć kolejny w swojej karierze projekt makijażowy, tym razem u Gosi - zainspiruj się na wiosnę! (albo klik na baner po prawej). Tematy są bardzo fajne, mam więc nadzieję, że nie tylko ja będę miała radochę z malowania, ale również Wy ze śledzenia moich poczynań - do czego też serdecznie Was zapraszam.
W tygodniu pierwszym temat są... minerały. Znalazłam więc sobie taki w swoich ulubionych kolorach! A jest to.... fluoryt. I wygląda tak jak poniżej. Piękny prawda?
I mój makijaż. Mimo, że kolorowy jak na mnie dość delikatny i myślę, że ta właśnie oszczędność się Wam spodoba. Kolory są więc głównie na powiece ruchomej i dolnej, załamanie potraktowałam jasnym szaro-beżem, do tego machnęłam dość grubą ale i niezbyt szaloną kreskę i voila! :)
Użyłam:
Revlon colorstay buff, róż Alverde, szminka Rimmel 16, cienie - Inglot 351, Inglot 378, Inglot 338, błękit i fiolet ze Sleek Curacao, My Secret 519, baza Grashka, liner Golden Rose, tusz Golden Rose, NYX Milk, Inglot 371, Miyo White.